Powoli wychodzimy z podziemia!
Betonujemy kolejne ściany konstrukcyjne najniższej kondygnacji i pierwszą część stropu nad garażem podziemnym. Jesteśmy przy tym niebywale ostrożni, ponieważ wiemy, że każdy fałszywy ruch niesie za sobą ryzyko błędu. Ale mogą Państwo spać spokojnie! Prace wrą pełną parą i ani myślimy o opóźnieniach czy niedociągnięciach. Betoniarki dzielnie zalewają szalunki, a dzielni robotnicy uwijają się jak mrówki!
Zima powoli od nas odchodzi – wczesnowiosenna aura zachęca do działania i dodaje nam dodatkowej mocy. Niczym stachanowcy wyrabiamy 300 proc. normy i już nie możemy się doczekać, aż zobaczą Państwo pierwsze efekty naszych prac. Póki co zachęcamy do obejrzenia kolejnych zdjęć z postępów prac.